Grafika Google – co się zmieniło?
Google idzie z duchem czasu i zmienia się wraz z innymi aplikacjami firmy Mountain View. Nowy wygląd zyskają przede wszystkim wyświetlane w przeglądarce zdjęcia.
Aplikacje na urządzenia mobilne szturmem podbiły Internet i to one teraz rządzą na rynku. Z tego powodu zaledwie kilka miesięcy temu Google wprowadziło zmiany w swojej mobilnej aplikacji, jednak teraz przyszedł czas na modyfikację wyglądu stron internetowych. Wiadomo bowiem, że Internet nie lubi monotonii.
W Google Grafika na przestrzeni ostatnich tygodni wprowadzono szereg zmian dla użytkowników. Zmienił się nie tylko interfejs, ale i funkcjonalność. Na razie najnowsze zmiany w przeglądarkach znajdują się w fazie testów, a ich prototypy pojawiły się na Twitterze. Jeśli zostaną wprowadzone, znacznie ma się poprawić funkcja przeglądanie zdjęć. Obecnie po kliknięciu w zdjęcie na Google Grafika, szczegóły dotyczące obrazu pojawiają się po prawej stronie, a zdjęcie otwiera się na czarnym panelu. Poniżej widać natomiast grafiki powiązane. W nowej wersji natomiast wybrana fotografia będzie się wyświetlała na białym tle, szczegółowy opis obrazu znajdzie się również po prawej stronie, tyle że u dołu zdjęcia. Grafiki powiązane w nowej wersji wyświetlać się będą także po prawej stronie.
Wcześniej, w lutym tego roku, Google również wprowadziło istotne zmiany w przeglądaniu obrazów, mianowicie okroiło część z istotnych funkcji. Celem zmian było prawdopodobnie zwiększenie i ulepszenie ochrony praw autorskich. Z tego powodu w opcji przeglądania zniknęła funkcja „pokaż obraz”, dzięki której można było zobaczyć samą grafikę. Obecnie możliwe jest przeglądanie fotografii tylko na stronie, na której jest ona umieszczona, tak aby zachować kontekst, w jakim została opublikowana przez autora. Zniknęła również możliwość wyszukiwania obrazów w różnych rozdzielczościach. W kwietniu natomiast zmianie uległo rozmieszczenie obrazów w wyszukiwarce.
Jak wspomniano, na razie nowe propozycje modyfikacji przeglądania są w fazie testowej. Nie wiadomo więc czy i kiedy zostaną wprowadzone dla wszystkich użytkowników.