Pixel art – jak zacząć?
Gdzie są monitory, tam i piksele. Przyzwyczailiśmy się do nich, a z czasem dzięki możliwościom coraz nowocześniejszego sprzętu, przestaliśmy je zauważać. One jednak są z nami od dawna i zdążyły mocno wniknąć w mainstream. Wielu użytkowników internetu do dziś pamięta pierwsze grafiki i gry oparte na pikselach. Nawiązania do nich oraz sam pixel art to wyraz nostalgii, która stała się sztuką.
Pixel w grze
Inspirujący jest już sam pixel. Motyw grafiki o niskiej rozdzielczości pojawia się na ubraniach, plakatach i płótnach malarskich. Oczywiście obecny jest również w grach. Podczas gdy jedni tworzą światy idealnie imitujące rzeczywistość, inni stawiają na przestrzenie pełne starych, dobrych pixeli.
Przykładem klasycznym i kultowym jest Minecraft. Pikselowy świat tworzony przez graczy. To jednak wierzchołek góry lodowej. Starsi gracze, których najbardziej dotyczy wspomniana wyżej nostalgia, uwielbiają gry w stylu pixel art. Nowoczesne mechaniki lub przemyślane fabuły połączone z grafiką stylizowaną na niską rozdzielczość są dzisiaj niezwykle popularne. Producenci, zwłaszcza gier niezależnych, chętnie korzystają z tej stylistyki. Taka grafika jest też łatwiejsza w obróbce, co jest bardzo korzystne dla budżetu projektów.
Pikselowe wzornictwo
Gry to tylko jeden z obszarów, gdzie piksel ma się dobrze. Jak wspomnieliśmy na wstępie, trącąca myszką niska rozdzielczość jest bardzo inspirująca i każdy może się w tym sprawdzić. Twórcy pixel art mówią wprost, że mając kontakt z tym tworzywem, czują się artystami. A czym właściwie jest pixel art?
W dosłownym tłumaczeniu to sztuka pixela, czyli tworzenie grafiki za pomocą programów, pozwalających na edytowanie obrazu na poziomie pikseli. Kiedyś było to ściśle związane z możliwościami sprzętu i dostępnych narzędzi. Dzisiaj zajmują się tym zapaleńcy.
Tworząc pixel art, ręcznie kontrolujesz każdy punkt czy element kolorystyczny całości. Pozwala to na obcowanie z tworzywem na bardzo podstawowym poziomie i dla wielu artystów jest źródłem ogromnej satysfakcji. Końcowy efekt naprawdę potrafi oddziaływać na wyobraźnię.
Jak zacząć tworzyć?
Z pewnością warto wykorzystać program bardziej zaawansowany niż Paint. Możemy skorzystać ze sprawdzonego Photoshopa, Pixel Studio czy JPixel. Warto sprawdzić różne opcje i wybrać środowisko, które najbardziej nam odpowiada. Czy potrzebujemy rozbudowanego, profesjonalnego narzędzia, czy wystarczy nam darmowy program z podstawowymi możliwościami? Jeśli możemy sobie na to pozwolić, zainwestujmy w tablet lub tablet graficzny. Może to znacznie ułatwić nam pracę. Jeśli nie, zdecydujmy się przynajmniej na wygodną, profesjonalną myszkę. Oczywiście dobór sprzętu zależy w dużym stopniu od tego, co konkretnie pragniemy tworzyć.
Gdzie zamieszczać swoje prace i szukać słów uznania lub krytyki? Możemy rozejrzeć się za grupami na Facebooku albo postawić na specjalistyczne strony. Takie jak Pixel Place czy Pixel Joint. Jeśli nasze prace mają związek z grami, możemy się nimi chwalić na przykład na Reddicie. Nie zniechęcajmy się niepochlebnymi opiniami. Wyrobienie własnego stylu i opanowanie techniki zajmuje dużo czasu. Im więcej damy z siebie, tym lepsze osiągniemy efekty. Najważniejsze, aby sam proces tworzenia grafik dawał nam jak najwięcej frajdy.